Łączna liczba wyświetleń

sobota, 14 kwietnia 2012

Dortmund Hafen

Witam serdecznie!
Minął już cały tydzień od Świąt Wielkanocnych, które spędziliśmy u mojego taty w Gdańsku. Po długich namowach mój mężuś się zgodził pojechać, a moje dzielne dzieciątko wytrzymało tak długą podróż i było naprawdę bardzo bardzo grzeczne jak na taki szmat drogi!!! Czym nas przywitała Polska..? - oczywiście że śniegiem, który padał cały czas jak byliśmy i to w takich ilościach, że mi się słabo robiło ( powinnam powiedzieć "zimno"), bo wzięłam same wiosenne ciuchy, no i czegoś takiego jak to zjawisko pogodowe nie spodziewałam się nawet w najgorszym wypadku, bo przez całą zimę biały puch ujrzałam na oczy razy dwa i to tylko po kilka godzin, a tu masz - Boże Narodzenie na Wielkanoc!

Dziś uskuteczniliśmy sobie wędrówkę ( a raczej przejażdżkę) na nowy jak dotychczas dla nas teren- czyli do pobliskiego portu. Z racji tego, że pogoda się zepsuła, jak już dotarliśmy na miejsce, to skończyło się na tym, że zrobiliśmy kilka zdjęć i wracaliśmy do domku bez zagłębiania się w lokalne tereny. I było tyle czasu spędzać w Ikea, jak świeciło słońce! ;-)
Oto parę zdjęć z dziś:










Miałam na sobie: Płaszcz - Zara, Buty - Deichmann, Szorty - New Yorker, Bluzka - no name, Naszyjnik - I Am, Torebka - TK Maxx, Kolczyki - H&M
Obiecałam poprzednio, że umieszczę prę świątecznych zdjęć, więc mam nadzieję, że wreszcie się zbiorę w sobie i to zrobię chociaż po świętach, bo przecież już się zabieram do zmiany wystroju!
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających do mnie i zapraszam ponownie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz