Minęły wieki od mojego ostatniego posta i strasznie mi głupio nawet samej przed sobą, że jestem taka nieobowiązkowa i nieregularna w pisaniu albo chociaż udawaniu, że piszę bloga. Ale mój "Mały Pochłaniacz Czasu" rzeczywiście jest tak absorbujący, że nie mam czasu kiedy przejrzeć zdjęć, które zdarza mi się robić, a co dopiero je tu umieścić. Mój maluch robi tak ogromne postępy, że chłonę je i się cieszę, że mogę być przy nim, mimo iż do łatwych zadań to nie należy.
Na początek trochę zaległości, a mianowicie pączusie z Tłustego Czwartku, które robiłam na szybko,bo po południu się ogarnęłam, że jest Tłusty Czwartek!!!
A to kilka foteczek z zeszłotygodniowego wyskoku naszej wesołej trójki ( czyli mnie, mężusia i malucha) na kawkę i małe co nieco.mniamuśnie było!
no i jakby kogoś interesowało... na mnie: kurtka- Next, spódnica i sweter- Zara, kozaki- Nine West, tuba i kolczyki- H&M, czapka- New Yorker, torebka- starusieńka.
Pozdrawiam serdecznie nocną porą tych, kto zagląda czasem! zapraszam do odwiedzania mnie, mimo iż zbyt regularnie nie pisuję, za co serdecznie przepraszam! i pozostawiania komentarzy!
Na początek trochę zaległości, a mianowicie pączusie z Tłustego Czwartku, które robiłam na szybko,bo po południu się ogarnęłam, że jest Tłusty Czwartek!!!
Pozdrawiam serdecznie nocną porą tych, kto zagląda czasem! zapraszam do odwiedzania mnie, mimo iż zbyt regularnie nie pisuję, za co serdecznie przepraszam! i pozostawiania komentarzy!
