Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 lutego 2012

Photo Session

Jakieś 2 tygodnie temu wybraliśmy się wreszcie do długo wyczekiwanego fotografa na rodzinną sesję zdjęciową. Co się wcześniej dało przewidzieć,- nasz mały rycerz się mocno zbuntował i ze wspólnych zdjęć wyszły nici. No może nie zupełnie,bo 9 na 180 jest, na których jesteśmy we trójkę!!!Co prawda trafnych może ze dwa ;-) Ale co tam!
 Więc przedstawiam parę moich faworytów! Chociaż ja, jak to ja i chyba jak każda dziewczyna, jestem średnio zadowolona ze swojego wyglądu :-(





Pozdrawiam ciepło wieczornie w  tłusty czwartek! Ile pączków kto zjadł..?

2 komentarze:

  1. Ostatnie zdjęcie jest urocze, bąbel nie chciał i już:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bąbel nie chciał na żadnym zdjęciu być!- wywijał, cudował, płakał! Ale jak tylko wyszliśmy ze studia- normalnie złote dziecko! Ale i tak kocham to zdjęcie!
    Dziękuję ślicznie za odwiedziny, za ciepłe słowa i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń